Komu potrzebne dziś "Braterstwo Broni"? Jeszcze o ulicach Elbląga.

Szczycimy się obecnie osiągnięciami cywilizacyjnymi, rozwiniętą techniką i możliwościami nowoczesnego stylu życia. Także szeroko pojętą kulturą. Jednak jak się okazuje na przykładzie nazewnictwa ulic nie zawsze nadążamy za dziejami.

W ciągu ostatnich  3 lat Uchwałami Rady Miejskiej w Elblągu nadano następujące nazwy ulic: 13 Elbląskiego Pułku Przeciwlotniczego, Sybiraków, Gen. Bolesława Nieczuja-Ostrowskiego, Józefa Lassoty, Józefa Karpińskiego, Włodzimierza Sierzputowskiego, Aleksandry Gabrysiak, Stanisława Lema oraz Aleja Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Najwięcej zamieszania spowodowało nadanie nowej nazwy w czasie trwania kadencji prezydenta Nowaczyka - fragmentowi ulic - Działkowej oraz Podchorążych na odcinku od ulicy Tadeusza Kościuszki do ulicy Saperów pod nazwą "13 Elbląski Pułk Plot". Uchwała przeszła głównie głosami radnych PO. Na nic zdały się protesty byłych żołnierzy 13 Elbląskiego Pułku Przeciwlotniczego ( w skrócie 13 pplot) w tym Tadeusza Jędrzejewskiego, że nazwa jest idiotyczna gdyż "jednostka nie była pułkiem plot".

G.K. Chesterton - genialny

"...praktyka pokazuje, że oby­watel mający rodzinę może przetrzymać oblę­żenie, nawet ze strony państwa, ponieważ ma kogoś, kto będzie stać przy nim na dobre i na złe - szczególnie na złe." (G.K. Chesterton, „Zabobon rozwodu”, Wyd. Diecezjalne, Sandomierz. 2012)

Rozdział trzeci.

Od dawna próbuje się w dziwnie konsekwent­ny sposób ukryć fakt, że Francja jest chrześ­cijańskim krajem. Niewątpliwie uczestniczyli w tym spisku Francuzi, i niewątpliwie również Francuzi - choć ja sam spotkałem się tu jedynie z Anglikami - na tej samej zasadzie próbowa­li ukryć fakt, że Balzak był chrześcijańskim pi­sarzem. Zacząłem czytać Balzaka na długo po przeczytaniu jego wielbicieli; nigdy nie napo­mknęli oni o tej prawdzie. Dowiedziałem się, że jego książki miały żółtą oprawę i były "całkiem bezczelnie francuskie”, choć mogło nie być dla mnie jasne, dlaczego bycie francuskim miało być bezczelnością u Francuza. Czytałem bardziej prawdziwy opis "realistycznego czarodzie­ja Komedii ludzkiej" i przekonałem się o jego prawdziwości.

Balzak z pewnością jest geniu­szem podobnym do opisywanego przez siebie artysty, który potrafił narysować miotłę w taki sposób, że wiadomo było, że zamieciono nią po­kój po morderstwie. Meble są u Balzaka bardziej ożywione niż postacie w wielu sztukach.

Powstanie Styczniowe - znów zmarnowana szansa?

Przed 22 stycznia na temat Powstania Styczniowego w mediach elbląskich panowała cisza. Pojawiła się jedynie informacja, że zastępca obecnego prezydenta Elbląga jedzie do Warszawy na otwarcie wystawy poświęconej pamięci Powstania Styczniowego. Oczekiwałem, że a nuż... pojawi się ogłoszenie o Obchodach 152 Rocznicy Powstania Styczniowego. Niestety - nie stało się. Jedynie redakcja portalu tuelblag.pl zamieściła taką "nieoficjalną" informację. Obecne władze miasta nie podjęły w tym roku inicjatywy kontynuacji pięknie przygotowanej Rocznicy w roku ubiegłym.

Więcej o obchodach dzięki uprzejmości Klubu Gazety Polskiej: tutaj
i http://tuelblag.pl/aktualnosci/415-152-rocznica-powstania-styczniowego

Nasze Góry

My elblążanie mamy Górę Chrobrego, a górale Kasprowy Wierch. Wyciąg "Zdzisiu" na Górze Chrobrego już działa, stok jest ośnieżony - tylko korzystać z "białego szaleństwa", bo ferie zimowe tuż, tuż.
Po dobrej wiadomości - inna, dotycząca Kasprowego. Czy Kasprowy Wierch zostanie przejęty przez firmę z Luksemburga decyzją MSW?
Decyzja MSW niepokoi podhalańskie samorządy. Według opinii ministerstwa firma z Luksemburga może przejąć nieruchomości na jednej z tatrzańskich gór. Decyzja o przejściu infrastruktury w ręce luksemburskiej firmy zapadła po półrocznych konsultacjach. (ustawionych?)

Z dużą satysfakcją...

Z dumą i wielką satysfakcją przeczytałem wiadomość na naszym elbląskim "portel'u" informację, którą cytuję:
 Jutro (22 stycznia) o godz. 12 przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie odsłonięta zostanie wystawa z okazji 152. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego pod hasłem „Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy, choć macie sami doskonalsze wznieść”. Na fotografiach prezentujących inicjatywy samorządów upamiętniające Powstanie znalazły się również zdjęcia z Elbląga z ubiegłorocznej uroczystości odsłonięcia odnowionego pomnika w Parku Traugutta.
Wystawa zapoczątkuje jutrzejsze Forum Debaty Publicznej pn. „Twórczość, dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze bogactwem Polski”, które o godz. 13.00 w Pałacu Prezydenckim otworzy Prezydent RP Bronisław Komorowski. Tematem spotkania, w którym udział weźmie Bogusław Milusz wiceprezydent Elbląga, będzie rola samorządów w ochronie dziedzictwa narodowego jako zadanie własne jednostek samorządu.
     Zachęcamy wszystkich elblążan, którzy przebywają w Warszawie do odwiedzenia wystawy i poszukiwania elbląskich akcentów. Autorem zdjęć jest fotograf Ryszard Biel. (http://www.portel.pl/artykul.php3?i=79432)

Z dumą i satysfakcją wspominam... gdyż w Elblągu nigdy uroczystych obchodów rocznicowych Powstania Styczniowego  nie było. Ani za PRL (co nie dziwi), ani za rządów PO. Dopiero dwa lata temu (2013) wraz z grupką osób - głównie z Klubu Gazety Polskiej i późniejszym prezydentem Jerzym Wilkiem, pierwszy raz uczciliśmy pamięć Powstańców Styczniowych. Referat o Powstaniu wygłosił wtedy historyk Sławomir Sadowski. Rok później (te opisane) były to już Uroczystości oficjalne pod patronatem prezydenta Jerzego Wilka.

Mam nadzieję, że obecny wiceprezydent Bogusław Milusz o tym wie i będzie pamiętał.

A tak było 2 lata temu...  i mróz nie był straszny.

(JG)

"Nocna Zmiana" - czyli Sejm likwiduje 4 kopalnie

Naszym celem nie jest zwalniać, ale zapewnić stabilną przyszłość górnikom - stwierdziła Kopacz przed głosowaniem w Sejmie w nocy z 15na16 stycznia 2015r.

Czy o taką przyszłość chodzi?

Kopalnie i "reformy"

Pamiętam jak dziś - kiedy przed laty w "Wiadomościach" jeden z prezesów spółki węglowej skarżył się na "kopalnię z Elbląga" - ówczesny Halex Niemyjskiego, że "rozwala" przemysł górniczy w Polsce. Dla elblążan wspomnienie po Halexie to głównie rozjechana przez TIRy ul. Browarna (jest już nowa!), wspomnienie dobrych zarobków kierowców pracujących w tej firmie (do pewnego czasu) oraz rezydencja pana Niemyjskiego w Kadynach. Czasy te już minęły, a i przyczyny obecnego "wygaszania" jak to zręcznie nazwała pani minister rządu Kopacz - polskich kopalni mają swe źródło raczej w podpisanych przez władze PO umowach pakietu klimatycznego. 

Nasz Region - Marzenia o niezależności energetycznej

Od dwudziestu pięciu lat Polska "usiłuje" zdywersyfikować źródła dostaw gazu. Ujmując możliwe kierunki importu historycznie należy wymienić: Rosję, Norwegię, Holandię, Danię, Algierię, region Morza Kaspijskiego i terminal LNG. Wszystkie próby sprowadzenia znaczącej ilości gazu ze źródła innego niż Rosja dotychczas się nie udawały. Przyczyn tego stanu rzeczy należy upatrywać w polityce, zarówno w ujęciu regionalnym, jak i globalnym. Dlatego zwrócenie się Polski w kierunku własnych zasobów surowców, czyli gazu z łupków, stanowi niekonwencjonalne wyjście z geopolitycznej matni w jakiej się znajduje. "Gaz w pokładach łupków stał się szansą na realizację polskiego marzenia o niezależności energetycznej." ("Gaz Łupkowy", GrzegorzMakuch, ISBN 978-83-934849-5-9) Czy jednak wszyscy tego pragną? 

Przepisy

Jest na moim blogu zakładka "Przepisy" - oczywiście kulinarne. Dziś dodaję przepisy stosowane i sprawdzone przez Kazika - że ma dobry smak przekonajcie się sami. A jest ich całe mnóstwo!

Bogracz, zupa węgierska

- 1 kg. Łopatki

- 4 cebule

- 4 papryki

- 2 duże pomidory

- 4 ziemniaki

- 2 łyżki jarzynki

- 6 ząbków czosnku

- papryka, kminek pieprz

Zacierka

- 2 jajka

- 3 łyżki mąki

Mięs pokroić w kostkę opruszyć jarzynką, odstawić na 30 minut. Cebulę pokroić w kostkę podsmażyć razem z mięsem dolać 1/2 szklanki wody i dusić około 30 minut. Paprykę, ziemniaki, pomidora [pomidora sparzyć obrać ze skórki]wszystko pokroić w kostkę. Do mięsa dodać paprykę, pomidora i dusić około 15 minut. Następnie dodać ziemniaki, czosnek, kminek i pieprz, podlać wodą gotować do miękkości ziemniaków. Z mąki i jajek przygotować ciasto na zacierkę, zetrzeć na grubej tarce chwilę pogotować ,zupa powinna być gęsta.

 Więcej, a nawet baardzo dużo!

Ratunek dla nas

Żyjemy w czasach, które filozofowie i uczeni nazywają epoką postmodernizmu, czyli systemu bez Boga, mającym swe korzenie w naukach z których powstały faszyzm i komunizm, najbardziej zbrodnicze systemy antyludzkie. W czasach, kiedy odrzuca się dotychczasowe rozumienie człowieka, w czasach kiedy zdrowie zwierzęcia jest bardziej cenione niż życie człowieka. Za pomocą "demokracji" narzuca nam się nowe prawa i obala te istniejące od zarania dziejów. Atak "rewolucjonistów" uderza w rodzinę jako podstawową komórkę społeczną, odrzuca wszelkie zasady moralne, tworzy nową religię "bez zobowiązań" (Singer) i nowy ład społeczny. Skutkiem tego doświadczamy coraz większego rozkładu społeczeństw...

Mnóstwo problemów, które nosimy przez lata i przez które nie widzimy rozwiązania naszego losu. To węzły kłótni rodzinnych, nieporozumienia między rodzicami a dziećmi, brak szacunku, przemoc; węzły urazów między małżonkami, brak pokoju i radości na łonie rodziny, węzły lęku, węzły rozpaczy małżonków, którzy się rozeszli, rozkład rodziny, węzły bólu spowodowane przez dziecko, który się narkotyzuje, które jest chory, które opuściło dom lub się oddaliło od Boga; węzły alkoholizmu, węzły naszego życia i naszych bliskich, kochanych; węzły zranień fizycznych lub moralnych zadane przez innych, niechęć torturująca nas tak boleśnie: poczuciem winy z powodu dokonanej aborcji, nieuleczalnymi chorobami, depresją, bezrobociem, strachem, samotnością, niewiarą, pychą….

Ratunkiem jest Matka Boża Rozwiązująca Węzły, której kopia wizerunku znajduje się w kościele w Kątach Rybackich na Mierzei Wiślanej.
Św. Ireneusz twierdził: „Ewa przez swe nieposłuszeństwo zawiązała węzły nieszczęścia dla ludzkości, a więc Maryja, przeciwnie, przez swe posłuszeństwo je rozwiązuje”.
Obraz przedstawia Maryję wygładzającą zaplątaną wstęgę w asyście aniołów. Dostrzegając w tym wizerunku głęboką prawdę o roli Matki Bożej w dziele zbawienia człowieka, przyszły papież, polecił wykonanie jego kopii i umieszczenie jej w kościele San José del Talar w Buenos Aires. Wstęga symbolizuje życie ludzkie z jego etapami prostymi i zawikłanymi, wymagającymi pomocy. Węzły to potrzeby, które wymagają natychmiastowej interwencji, bo po ludzku trudno dostrzec ich rozwiązanie.
Matka Boża gotowa jest nieść pomoc w najtrudniejszych problemach.

Historia Obrazu

Nowenna do Matki Bożej