czwartek, 19 lutego 2015

Problem z nowymi dowodami osobistymi?

Od początku marca rozpocznie się wydawanie nowych dowodów. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami nie będzie w nich informacji o adresie zameldowania.

Ponieważ z różnych urzędów i instytucji docierają alarmujące sygnały, że zmiana ta może być przyczyną wielu komplikacji, m.in. w kontaktach z bankami, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podjęło decyzję o udostępnieniu bankom bazy PESEL. Wyjaśniono, że dostęp ten będzie polegał na weryfikacji danych – po wpisaniu tych, podanych przez klienta, system potwierdzi lub zakwestionuje ich prawdziwość. Banki ograniczą się do pozyskiwania od klientów oświadczeń. 
Eksperci bankowi podnoszą kwestię zagrożenia dla ich sektora, jakie wyniknąć może z braku pewności prawdziwości danych, zwłaszcza kiedy konieczna jest windykacja lub zmiana umowy długoterminowej. W związku z tym, proponowane jest wprowadzenie, do zawieranych nowych umów, adresu korespondencyjnego z informacją o skutku doręczenia po wysłaniu dokumentów na ten adres. Klauzulę taką, mogą również zamieścić w swoich umowach, wszystkie te podmioty, które nie będą mogły weryfikować swych danych w bazie PESEL.
W USA, kiedy zdaje się egzamin na prawo jazdy potrzebny jest adres zamieszkania. Nikt nie wymaga oświadczeń. Wystarczy przedstawić 2 koperty po listach zaadresowanych na nazwisko starającego się o dokument. I już. Kwestia zaufania do obywatela?
Za: rp.pl  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz