niedziela, 21 grudnia 2014

Niż w Elblągu, bezrobocie i nadzieje na 2015r.

W jednej z wypowiedzi, posłanka PO Julia Pitera na zapytanie młodzieży - dlaczego w Polsce jest tak wielkie bezrobocie, miała odpowiedzieć - że "90% młodzieży wybiera zły kierunek studiów." (śmiać się czy płakać?)
Lista "sprawców" dramatycznej sytuacji na rynku pracy jest długa - to także temat na osobną publikację naukową - analiza problematyki musiałaby sięgnąć czasów likwidacji "Kolebki Solidarności" (premier Rakowski, i A. Kwaśniewski), rozmontowywania dużych i średnich zakładów pracy w całej Polsce - także i w Elblągu (ZAMECH, Zakłady Wielkiego Proletariatu, Zakłady Mięsne, elbląska "Przemysłówka", Zakłady Napraw Samochodowych, EKB, Elbląskie Przedsiębiorstwo Transportowo -Spedycyjne i wiele innych) aż do polityki Donalda Tuska i jego rządu, przez których "za chlebem" i godziwymi warunkami życia wyjechały z Polski miliony młodych ludzi. Warmińsko-mazurskie na rok 2014 niestety ma najwyższe bezrobocie w Kraju. Warto pokazać relację Elbląg-Olsztyn w tym zakresie na przykładzie danych procentowych z 2013r.

Jak widać na powyższej mapce z GUS'u - Olsztyn (8,1%) radzi sobie dużo lepiej od Elbląga (17,2%). To daje do myślenia, chociażby w kontekście rozdzielania ostatnio środków rządowych przy "trosce" o Elbląg władz wojewódzkich - pana Protasa i W. Wróblewskiego, o czym pisałem w artykule "Rząd Kopacz i władze wojewódzkie PO przekreślają Elbląg". 
 Przypomnijmy - od 1999 roku, gdy Elbląg przestał być miastem wojewódzkim na korzyść Olsztyna, sytuacja gospodarczo-ekonomiczna Elbląga z roku na rok znacznie się pogarszała.

Przytoczę dane statystyczne jak malała w ostatnich latach liczba elblążan:
2000 - 130 160
2001 - 130 081
2002 - 128 016 (spis powszechny)
2003 - 127 941
2004 - 127 655
2005 - 127 275
2006 - 126 985
2007 - 126 710
2008 - 126 439
2009 - 126 419
2010 - 126 049
2011 - 124 257
2012 - 123 659
2013 (30 czerwca) - 123 271
W roku 2000 Elbląg osiągnął wg danych GUS szczyt swej liczebności bo 130 tys. 160 osób. natomiast według tych samych danych w 2013r. było nas już tylko 123 tys.659 osób. I zapewne tendencja ta utrzymała się i w tym roku, czyli 2014. Nie w sposób jednak stwierdzić, jaka liczba elblążan wyjechała za granicę szukając lepszych warunków materialnych, gdyż wielu z nich nadal jest zameldowanych w Elblągu....

Sytuacji nie poprawiał przyrost naturalny z tendencją in minus od 2004 roku.
- w 2004r. -113 (urodzeń 1105, zgonów 1218);
-  w 2005r. -98 (urodzeń 1104, zgonów 1202);
-  w 2006r. -62 (urodzeń 1173, zgonów 1235);
-  w 2007r. -58 (urodzeń 1175, zgonów 1233);
-  w 2008r. -5 (urodzeń 1197, zgonów 1202);
Jedynie w 2009r. przyrost naturalny był dodatni, wynosił +109 (urodzeń 1306, zgonów 1197).
Jak widać z danych więcej ludzi umierało niż się rodziło.

Jeśli chodzi o stan bezrobocia w samym Elblągu za rok 2014 - dane te można uzyskać na stronie PUP
http://www.elblag.up.gov.pl/system/attachments/attaches/000/000/480/original/statystyka-2014.pdf

W styczniu 2014 roku oficjalna liczba bezrobotnych w Elblągu (powiat ziemski i grodzki) to 14586, a w październiku 11860 osób i listopadzie 11746. Liczba ta więc zmalała o 2 840 osób.
 Jeśli chodzi o samo miasto Elbląg w styczniu bezrobotnych było 8 229 osób, a w październiku już mniej, bo 6 651 osób. Stworzono nowe miejsca pracy ale trudno powiedzieć, ile osób bezrobotnych nie figuruje w rejestrze PUP chociażby ze względu na karę nie stawienia się na wyznaczony termin podpisu listy...
Niestety mimo iż ubyło nam bez mała7 tysięcy mieszkańców w ciągu ostatnich 14 lat, liczba osób bez pracy stale rosła. Tendencja ta zmieniła się podczas prezydencji Jerzego Wilka. (Chyba za mało zostało to wyeksponowane w kampanii wyborczej).

Kolejną dobrą tendencją są wyniki przeładunkowe portu elbląskiego bo w tym roku było to 350 tys. ton przeładunków. Wstępne prognozy na rok 2015 to 400 tys. ton.
Szczegółowy wykaz ilości przeładunków ze względu na asortyment na internetowej stronie Portu elbląskiego:

Atutami portu są:
  • korzystne położenie geograficzne w kontekście potencjalnych powiązań gospodarczych i współpracy z Obwodem Kaliningradzkim, republikami nadbałtyckimi i krajami skandynawskimi
  • tworzenie warunków do wzrostu wymiany handlowej (przejście graniczne, Giełda Towarowa)
  • dobry stan infrastruktury technicznej (umocnione nabrzeża, place składowe, bocznice kolejowe, elewator zbożowe)
  • możliwości remontowe jednostek pływających w Stoczni Remontowej.
  • funkcjonowanie wszystkich placówek niezbędnych w obsłudze ruchu pasażerskiego i towarowego ( Straż graniczna, Urząd Celny, Kapitanat Portu, Zarząd Portu Morskiego, Placówka Kontroli Fitosanitarnej )
  • dogodne warunki do uprawiania żeglarstwa i sportów wodnych
Dla Elblążan jest oczywiste (niekoniecznie dla urzędników), że potrzebny jest Przekop przez Mierzeję Wiślaną. Na przeszkodzie stoi zła wola władz państwowych uwikłanych w antypolskie układy ze stroną rosyjską.
"Kanał (przekop) otworzy bowiem swobodny dostęp do Bałtyku miastom i gminom nadzalewowych oraz umożliwi dostęp do portu w Elblągu, który specyfiką położenia przypomina port w Szczecinie. Leży nad rzeką Elbląg, w odległości ok. 12 km od Zalewu Wiślanego i ok. 21 km w linii prostej od Zatoki Gdańskiej.

- Dostęp do portu elbląskiego umożliwi rozwój transportu morskiego. Przewiduje się, że po wybudowaniu kanału do portu elbląskiego może trafiać 1,5 mln t rocznie (w br. może to być 250-300 tys. t). Natomiast po rozbudowaniu portu możliwe będzie dalsze zwiększenie przeładunków nawet do 3,5-4 mln t rocznie.

- Ponadto, otwarcie trasy skracającej drogę morską o 52 Mm zapewni szybsze połączenie między Elblągiem i portami w Gdańsku i Gdyni (o ok. 9,5 godz., co rocznie daje ok. 250 tys. godz.). Czas z kolei przekłada się na oszczędności finansowe, które szacowane są na 373,6 mln zł (w okresie 2021-2040 r.). Z przekopu skorzystają także inne porty Zalewu Wiślanego, m.in. Frombork, Nowa Pasłęka czy Tolkmicko.

- Dochodzi do tego rozwój transportu intermodalnego i stworzenie nowego węzła transportowego między MDW E60 a korytarzem drogowym TEN-T – IA.Ostrożne analizy wykazują, że możliwe jest przeniesienie z lądu na wodę ok. 25 mln t ładunków (w okresie 2021-2040 r.), co zapewni, w ciągu 20 lat, oszczędności środowiskowe rzędu 73,2 mln zł i oszczędności finansowe ok. 948 mln zł. Wykorzystanie dogodnych połączeń drogowych Elbląga z portami w Gdańsku i w Gdyni oraz z Obwodem Kaliningradzkim może stanowić dopełnienie serwisów morskich.

- Realizacja programu wpłynie też na rozwój żeglugi pasażerskiej. Szacuje się, że dzięki temu liczba pasażerów wzrośnie ponad 5-krotnie z ok. 40 tys. obecnie do 210 tys. osób w 2040 r. W okresie 20 lat będzie to ok. 1,2 mln osób. W rezultacie wpłynie to na rozwój sektora usług turystycznych i okołoturystycznych.

-Szacuje się, że przyczyni się to do wzrostu liczby turystów o co najmniej 60%, z ok. 120 tys. do ok. 190-200 tys. osób rocznie. Zapewni to przychody rzędu 10 mld zł w okresie 20 lat. Wzrost liczby turystów spowoduje również rozbudowę bazy noclegowej i gastronomicznej, co sprawi, że inwestycje w tym sektorze sięgną 345 mln zł.

- Budowa kanału wpłynie też, zdaniem autorów opracowania dla gdyńskiego UM, na rozwój gospodarczy regionu. Wzrosty przeładunków zapewnią przychody rzędu 114,6 mln zł, w czasie 20 lat. Bardziej intensywnie będzie mógł rozwijać się także sektor przemysłowy, w którym przyrost przychodów szacuje się, w tym samym okresie, na 276 mln zł. W rezultacie spowoduje to spadek bezrobocia. I co może być najważniejsze dla polityków, inwestycja przyczyni się do wzrostu przychodów i oszczędności budżetowych, które oszacowano na ok. 900 mln zł w okresie 20 lat. W rezultacie nawet ingerencja w obszary chronione Natura 2000 uzasadnia realizację tej inwestycji.

Czymże jest jednak ta kwota wobec strat jakie Elbląg i nasz Region poniósł przez całe dziesięciolecia nie mając niezależnego dostępu do morza przy równoczesnej systematycznej likwidacji przemysłu w naszym Mieście?

Port w El­blą­gu już się przy­go­to­wu­je do prze­ko­pu Mie­rzei Wi­śla­nej i w tym celu za­bez­pie­cza atrak­cyj­ne te­re­ny in­we­sty­cyj­ne le­żą­ce w po­bli­żu za­rów­no portu jak i rzeki El­bląg- zapewnia dyrektor Portu Arkadiusz Zgliński.
Czy obecna polityczna sytuacja na Krymie i wojna Rosji z Ukrainą przyśpieszy jednak budowę kanału przez Mierzeję? Wiele zależy teraz od refleksu i determinacji naszych włodarzy...


czytaj też:
http://gawryolek.blogspot.com/2014/11/zawodzie-za-kanaem.html

W rozpatrywaniu nowych szans na rozwój Elbląga i Okolic warto mieć na uwadze "Łupki" - nasze naturalne bogactwo.

http://gawryolek.blogspot.com/2014/12/upki-nie-dla-gupkow.html

(JG)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz