Matkom, które nie mogą albo nie chcą dalej opiekować się
dzieckiem, daje ono możliwość anonimowego pozostawienia noworodka w
bezpiecznym miejscu.
Opiekę nad oknem będą sprawowały siostry klaryski. O tym, że ktoś zostawił dziecko, powiadomi siostry specjalny dzwonek.
Przez około pół godziny po pojawieniu się dziecka w oknie, nie można
go otworzyć. Wszystko po to, żeby ktoś nie ukradł noworodka – tłumaczy
ks. dr Mariusz Ostaszewski.
Biskup elbląski ks. dr Jacek Jezierski ma nadzieję, że dzięki tej inicjatywie uda się uratować niechciane dzieci.
Elbląskie okno życia powstało z inicjatywy biskupa Jacka Jezierskiego oraz Duszpasterstwa Rodzin. (zyla/as)
Fot. A. Żyła
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz